Była sobie cukiernia "Turecka" przy ul. Pomorskiej 17.
A było to tak. Turecka rodzina Erolów w latach 20. XX w. przeprawiła się przez Morze Czarne i osiedliła się
w Polsce w Odessie. Następnie los ich rzucił do Zamościa , gdzie urodził się w r. 1941 kolejny syn Jakub. Potem trafili do Łodzi i tu już zakończyła się ich wędrówka. Zasłynęli smacznymi wyrobami cukierniczymi. W rodzinie tkwiły równiez inne cenne uzdolnienia. Otóż brat Jakuba Feridun ukończył łódzką Filmówkę i został reżyserem. Sam Jakub był cenionym plakacistą. Zlecano mu plakaty, znaczki pocztowe, ilustracje, scenografie teatralne, logo firm. Także był starannie wykształcony, mianowicie ukończył ASP w Warszawie.
Zmarł 8 lutego 2018 r. w Warszawie. Pochowany został na Starym Cmentarzu w Łodzi.
Na czarnej marmurowej płycie figurują tylko trzy imiona. W kancelarii cmentarza poinformowano mnie, że tu jest tylko grób zastępczy, a ciała wywieziono gdzieindziej.
qwitek 2018-11-03
Trzech synów miał Mehmet Nuri Fazli Oglu. Jakuba, Envera i Feriduna.
W mojej pamięci od dawna "zamieszkał" Feridun, wymieniany jako reżyser lub scenarzysta filmowy. Zawsze dziwnie brzmiało: scenografia - Feridun Erol podobnie jak dźwiękowiec z Bielska Białej Otokar Balcy.
lucilla 2018-11-03
Otokar Balcy i Alojzy Mol tak dziwnie brzmią te nazwiska z filmów rysunkowych w Bielsku Białej, a to nazwisko też jest znajome - Feridun Erol
Ciekawe dlaczego ciała gdzieś pochowane , a tu tylko nagrobek ?
jadpaw5 2018-11-04
Matka Cecylia Erpl była Polką i pewnie katoliczką, dlatego tu ten nagrobek. Od kilku lat szukam cmentarza mahometańskiego, ale nikt nie jest w stanie odpowiedzieć mi na to pytanie. Wczoraj się dowiedziałam, że taki cmentarz istnieje, ale jest zamknięty, ale gdzie jest, nie wiadomo.