strzyżemy się ..tak od szczenięcia ..:)Orsi boi się fryzjera ....jak przeżył jedną z wizyt obrywając porządnego klapa :( zmuszona kupiłam maszynkę i strzygę go raz w miesiącu :) musze policzyć ile ich było :)
szinue 2014-11-17
..postrzyżyny pupilka :)
eliza11 2014-11-17
I bardzo ładnie Ci to wychodzi Irenko!
Większego przystojniaka ze świecą szukać :)))
Buziaczki i przytulaczki dla Orsiego i łapka od Barcy :)
esme58 2014-11-22
Bardzo sprawnie Ci to idzie Irenko, mogłabyś otworzyć własny gabinet strzyżenia piesków...
maag1 2014-11-24
Mamy dokładnie podobne doświadczenia i też musiałam kupić maszynkę i też obcinam mojego psiaka sama na kuchennym stole ;-) pozdrawiam!
violetka 2014-11-28
Jej jak on grzecznie stoi, nasz nam fika i zrezygnowaliśmy z samodzielnego strzyżenia , łapka do Orsiego od Majla.