W parku Poniatowskim zawieszono takie pomysłowe karmniki. One są zrobione z butelek plastikowych.Kilkanaście centymetrów nad dnem wycięto okienka tak żeby zmieściła się sikorka czy kowalik.Gołębie i wrony próbowały dostać się do słonecznika ,ale miały trudności,za małe okienko.
orioli 2017-10-25
Otwór jest zbyt duży. Deszcz zamoczy ziarno, które potem spleśnieje i zaszkodzi ptaszkom. Nie powinny też wchodzić do środka, a jedynie sięgać dziobkiem. Uchroniłoby to przed roznoszeniem chorób.
Pomysł dobry, ale wymaga korekty.
lilka13 2017-11-04
zgadzam sie z orioli, lepiej wywiercic otworki :)) ale intencje sa dobre dla ptaszkow ;)