Najpierw ta cudowna sikoreczke modraszke zobaczylam .
dodane na fotoforum:
kwiatek 2010-02-26
aaaaa! nasza pani ornitolog w akcji-super.Miłego wieczorku Haniu!
meryen 2010-02-26
Ale ma zapasy! I jednocześnie świetną huśtawkę:)) Piękne kolory, Haniu, a zdjęcie tak wyraźne, że widać pojedyncze piórka.
Pozdrawiam:)
malgo51 2010-02-26
Haniu, zdjęcie prześliczne i sikoreczka piękna , taka kolorowa, wszystkie piórka widać wyraźnie. Cudo!!!!
lojune 2010-02-26
Mialas szczescie Haniu sfotografowac ja ..
ja ostoatnio mam pecha co do sikoreczek a czesto sa pod moim oknem , jak tylko wezme aparat do reki to juz ich nie ma ...
sliczne zdjecie :))
halb09 2010-02-26
Haniu, wspaniałe zdjęcie....sikoreczka jest śliczna i taka wyraźna.....
Szukanie wiosny bardzo dobrze Ci wychodzi:)))
Serdecznie pozdrawiam:)
dzidka 2010-02-26
Piękna sikoreczka, ale i szczęśliwa przy takim jedzonku... pięknie sfotografowałaś Dzidziu, pozdrawiam serdecznie :))
elciej 2010-02-26
Slicznie wyszla Ci Haniu ta sikoreczka.........no moze nie oznacza ona wiosny, ale jest sliczna.........Dobrej nocki:)))
maka25 2010-02-26
Foteczka jak marzenie...>>>>
Najwyraźniej ptaszki Cię Haniu lubią, skoro dają się tak ładnie zdejmować....)))))
Snów kolorowych życzę.
tess02 2010-02-27
Haniu tak pieknych zdjęć naszych fruwających braci tu w garnku nie widziałam...doskonała jakość!!!
jak widzisz nie dało sie długo wytrzymac bez Was -garnuszkowych przyjaciół!!!!
labro 2010-02-27
Jaka śliczniuśka, ale zgadzam się z większością komentujących tu, jakośc zdjęcia doskonała :)))
Pozdrawiam milutko :)))
tess02 2010-02-28
tak piekne to zdjęcie,że musiałam jeszcze raz je przyjśc podziwiac....miłego wieczoru Haniu..:)
andrus 2010-03-03
Śliczne zdjęcie i cudna modelka !
Ciekawe, jakich smakołyków sobie zażyczyła za tą sesję :)
Pozdrawiam :)
karin 2011-02-26
To mialas szczescie Haniu...ta modraszka jest przeurocza!
Napewno nielatwo bylo ustrzelic ja miedzy tymi galazkami, a ostrosc wyszla super!
maria57 2011-03-19
Moim wiejskim siokorkom zafundowałam: piękny karmnik z zielonym daszkiem (kupowała go na moje zamówienie jedna z Garnkowiczek)
dostały w nim dwa pokaźne plastry niesolonej słoninki, do tego dokupiłam siateczkę ziaren sklejonych tłuszczem i...... nic ptaki nie zjadły. Podobno muszą się przyzwyczaić, że ktoś na nie czeka.
Natura jest przedziwna. Słoninkę wyrzucę, bo już na pewno nie będzie się nadawała, a ziarenka wyniosę gdzieś na pole, może jakieś ptaszki letnie się skuszą. Na druga zimę dostaną nowe jedzonko.