Wchodząc po schodach obok Ratusza w kierunku ruin zamku, zastępuje nam drogę taka śmieszna postać z przesłoniętym jednym okiem i gotowa do walki. To Jurand, jeden z Pofajdoków.
Niegdyś Pofajdokiem na Warmii i Mazurach nazywano „postrzelonego i roztrzepanego” młodzieńca, zawsze uśmiechniętego i chętnego do pomocy. Szczycieńskie Pofajdoki zapraszają do miasta wszystkich żądnych przygód… Spacerując ich szlakiem, poznamy zabytki i historię Szczytna.
https://mojemazury.pl/11078,Szczytno-Ruszajmy-Szlakiem-Pofajdoka.html
asia11 2019-02-13
z Jurandem już jestem za pan brat więc niech mnie prowadzi po zakamarkach miasta .
halb09 2019-02-13
Re. O tego....z tego zamku sienkiewiczowski Jurand ze Spychowa chciał uwolnić Danuśkę:)
rita85 2019-02-13
W takiej asyście jak najbardziej :)
marom 2019-02-14
Zupełnie nie kojarzy mi się z wizerunkiem Juranda z Krzyżaków, ale pomysł świetny, wywołuje uśmiech :)