Na baby przyszło lato babie
a nad babami lecą żurawie
Na baby przyszło trochę zadumy
oświeca je słońca złoty strumyk
Spracowane niewyspane niekochane
odmawiają w jarzębinach swój różaniec
I cieszą się swym latem babim
że Bóg tak całkiem ich nie zostawił
I pajęczyny wiążą koniec z końcem
na smutne zimowe miesiące
viki272 2007-12-29
Ćwierk Konstanty
Babie lato
Minęły lata pasterskich sielanek
I czułych spojrzeń na zielonej łące,
Przeminął już wiek anielskich bogdanek,
Co miały usta i serce gorące.
Ongi we wrześniu pracowały żarna
I ledwie w słońcu nitka się zabieli,
Wnet prababunia miła, gospodarna,
Wiedziała, że czas zasiąść przy kądzieli.
Dzisiaj pajęcza nić babiego lata
Inne nasuwa myśli nam do głowy
I cichych westchnień fala hen ulata,
Że pani pragnie mieć kostium zimowy.
Różnica w myśli i różnica w czynach;
Wiek nasz zwyczajem prababek pomiata,
Miast o kądzieli, marzy o selskinach,
Więc smutny jestem w dniach babiego lata.