patroni gdańskich ulic Malczewskiego (Siedlce)

patroni gdańskich ulic Malczewskiego (Siedlce)

Nazwa niemiecka: do 1938 r. Günter - Deskowski - Straße od 1938 do 1945 r. Oberstraße

Trzy równoległe ciągi komunikacyjne biegną przez Siedlce - niegdyś jedną z najbliżej Gdańska położonych wsi o średniowiecznym rodowodzie. Zapewne najstarszym z nich jest środkowy, to znaczy ulica Kartuska. Ponad dzisiejszą Zakopiańską niegdyś roztaczały się winnice, stąd też dawna niemiecka nazwa tego traktu Weinberg, czyli Winna Góra. Choć trudno w to uwierzyć, jednak kiedyś w okolicach Gdańska winorośl uprawiano, uzyskując całkiem niezłe efekty. W tym celu wykorzystywano nasłonecznione stoki wzgórz, m. in. w rejonie Cygańskiej Góry, dzielnicy Chełm oraz na Starych Szkotach. Potwierdza to Karol Ogier w swym Dzienniku podróży do Polski z lat 1635 i 1636. Ten sekretarz francuskiego dyplomaty próbował winogron wyhodowanych nie opodal Kolegium Jezuickiego na Starych Szkotach. Były zbyt cierpkie, jak na jego podniebienie, jednak z pewnością nadawały się do produkcji wina.
Obecna ulica Malczewskiego, pierwotnie określana była jako Hinter Schidtitz, bądź też Oberstrasse, natomiast przed wojną jej część nosiła nazwę Guenter Deskowski Strasse. Ten zaniedbany dziś trakt komunikacyjny o nierównej nawierzchni ma także swą ciekawą historię. W przeszłości rejon ten traktowany był jako odrębna osada. To właśnie tutaj osiedlali się w wieku XVI licznie przybywający do Gdańska innowiercy, którzy liczyć mogli tu na tolerancję ze strony władz. Była wśród nich liczna grupa przybyszów z dalekiej Holandii. Wraz z ludnością rodzimą musieli dzielić dole, i niedolę,
Ilekroć wrogie wojska nadciągały pod mury miasta, domostwa mieszkańców przedmieść znikały z powierzchni. Potem trzeba było z mozołem wszystko odbudowywać. Prawdziwe dobrodziejstwo tych, którym przyszło mieszkać w tym rejonie, stanowił przepływający tędy Potok Siedlecki. Jego spiętrzone wody poruszały koła młyna zbożowego, który istniał tu już sześć wieków temu. Przez wiele stuleci zaopatrywał ów potok także mieszkańców Gdańska w dobrą wodę pitną, dostarczaną podziemnym drewnianym rurociągiem, na którego fragmenty jeszcze dziś natrafić można podczas robót ziemnych.
źródło tekstu Jerzy Samp Miasto Magicznych Przestrzeni str.154\155

dodane na fotoforum: