W Tychach to i ślimoki mają dostęp do gorka, tyn już tyż idzie na impreza do araty. Ciekawe czy borok bydzie na czas bo do stolika mo jeszcze piyńć metrów.
arata 2013-09-16
haha...Grzesiu slimoków to u mnie mnóstwo.
Zapomniałam powiedzieć,że u mnie na działce jest hodowla ślimaków
jadalnych:)Pozdrawiamy serdecznie:)))
elap6 2013-09-16
Bardzo oryginalne zdjęcie z naszego spotkania Grzesiu :)))))
re...szkoda Tereniu że dopiero teraz mówisz o jadalnych ślimakach....co prawda jedzenia było pod dostatkiem...a nawet więcej ale orientalnej kuchni bym spróbowała :)))
Pozdrawiam !!!
figa2 2013-09-16
Grzesiu,, Ty taki ścicha pękł jesteś...:):):)
ślimak boski!!!