jurasek 2010-09-06
Podziwiam pasjonatów !
wojtix 2010-09-06
pasjonatów? nazywasz kogoś kto kupuje wrak maszyny za 200-300 zł doleje oleju i wyreguluje zapłon, rusza nim w podróż kilkaset km, po której samochód zostaje zezłomowany? śmieszny jesteś
gosica0 2010-09-06
a jak Ty bys ich nazwał?????
I nie wydaje mi sie że wszystkie zostana zezłomowane ,napewno duża częśc zostanie na zime zaknserwowana by poczekac do nastepnego lata:)i znowu gdzies wyruszyc .):):):):