Noc z piątku na sobotę...

Noc z piątku na sobotę...

Dowód Boskiego.

- "Ten dowód ma się k$%#!wa zaraz znaleźć, albo rozpierdolę pół chaty. I (...) nic mnie to nie interesuje."
- "Może w koszu?"
<w#%!$buje_zawartość_kosza_na_śmieci_na_podłogę>