...........................
Usprawiedliwienie
Nowak w sklepie kupuje ślimaki, ale widzi, że patrzy się na niego super kobieta... Zagadnął do niej, od słowa do słowa i wylądowali u niej w domu. Rano się budzi, bierze te nieszczęsne ślimaki i idzie zestresowany do domu. Staje pod drzwiami i ciągle nie wie co powiedzieć żonie, gdzie spędził całą noc.
Dzwoni.
Słyszy, ze żona już podchodzi do drzwi i w ostatniej chwili wpada na pomysł.
Wysypuje ślimaki na wycieraczkę, drzwi się otwierają..
- No chłopaki, jesteśmy na miejscu, wchodzimy wchodzimy!!!
Na wesoło
z netu
:P koledzy powoli chodzą przecie
dodane na fotoforum: