Na koniec świata...

Na koniec świata...

Na koniec świata anioły wezwały mnie
Uciekam z miasta co dawno zapadło w sen
Me kruche ciało spragnione chwil
Nieznanych dotąd, nie danych mi
Na końcu świata do życia znów budzi się
Na koniec świata, tam gdzie kończy się ten świat
Uciekłam z miasta, gdzie ludziom miłości brak
Zbudzona z najgłębszego snu nie wrócę tam,
Nie wrócę już, nie koniec to
Lecz świata szczyt u moich stóp...

https://www.youtube.com/watch?v=LKlTgCxNfsI&feature=channel
******************************************************

Pozdrawiam serdecznie :)

dodane na fotoforum:

ycnaj

ycnaj 2009-03-02

...bo koniec świata jest początkiem...a początek skończony jest w świadomości poczętego do życia w miłości...to, co zaczęło się rodzić, nami kierować, pochłaniać i ogarniać swoją zachłannością na życie, tego bronić powinniśmy, i do tego kierować swoje marzenia i pragnienia tam umiejscowione...:)

harsz

harsz 2009-03-02

ładnie :)) .........

akciwon

akciwon 2009-03-02

Ujęcie faktycznie kojarzy się, jak gdyby człowiek nic już dalej spotkać nie miał... Bardzo ładny kadr ... :))

degol9

degol9 2009-03-02

patrząc na to zdjęcie , odnoszę wrażenie jakby było robione w lecie ... choć ubiór mówi co innego :)

milutkiego wieczorka :)

kliko

kliko 2009-03-02

No i .... poszła !

kochac

kochac 2009-03-03

a za koncem swiata jest przepasc... wlasnie w nia spadam...

bondi

bondi 2009-03-06

Świata szczyt u jej stóp...
:)

borsuk

borsuk 2009-03-15

super fotka

dodaj komentarz

kolejne >