niju22 2010-02-16
maly ogrodnik-psotnik....ja z Nico tak mialam,ze obrywal liscie,wysypywal ziemie,a na dworze obrywal kwitnace tulipany,zonkile,tak ze nic nie zdazylo dobrze zakwitnac,a najbardziej podobaly mu sie zolte kwiaty....a teraz Julien zaczyna sie barc za donice i powtorka z rozrywki...)
rudaska 2010-02-16
... i oby nie mały szkodnik :)
Moja starsza córeczka nie zaczepiała kwiatów (troszeczkę te z ogródka, ale to już babcia pokazała) a a młodsza córeczka to jest już taki mały szkodnik jeśli chodzi o zieleń... :) Nasza dwumetrowa cytryna nie ma już na dole liści :)
Miłej nocki życzę i pozdrawiam :)
milka82 2010-02-16
szukasz mszyc?;)) hihi ja tez kiedys lubilam kwiatki a szczegolnie zbieranie paczkow;))
monik7 2010-02-17
oj to chyba będzie po kwiatku :)