Blokowisko, niedzielne popołudnie. Mąż do żony posłał znaczące spojrzenie, żona wzruszając ramionami wskazała małego Jasia.
-Jasiu, dziecko kochane posłuchaj tatusia i idź do kuchni, powyglądaj sobie przez okno.
Jasiu posłuchał, ale po chwili krzyczy z kuchni.
- Tato, tato!
- Co, syneczku?
- U Kowalskich też się bzykają, bo Arek w oknie stoi!
--------------------------------------
Ciemna noc. W parkowej alejce do przechodnia podchodzi facet i wyciągając nóż, pyta:
- Masz kasę?
Tamten wyciąga spod płaszcza siekierę:
- Bo co?
- Nic, nic. Rozmienić chciałem.
jaska15 2011-05-20
Jestem,hihi,fajne...teraz juz,dobrej nocki,a ja konto zalozylam i nic mi nie dali...ale to wiocha,nie znaja sie na rzeczy...buziolki.
elis50 2011-05-20
pozdrawiam Ciebie serdecznie Ewuś i życzę Tobie miłego wieczoru oraz spokojnej nocy :):):) oj miłe, miłe to :):)
kot54 2011-05-20
Widać porządna Firma....dbają o klienta, nie to co u nas....
Piękny bukiet Ewuś, to ja już nie bende tego napadu robiła
jak one te nemce takie miłe....Buziolki od Kryni :)
elli55 2011-05-20
Nie za dobrze TOBIE...takie ladne kwiatki.
Zwalaj do mnie to poszalejemy na Cannstatter Wasen.
Kolorowych snow...dobranoc:)))