grejsia 2011-11-28
A ja w tym roku indyka mialam w poniedzialek, hehehe... Kupilam takiego 12-funtowego, piersi zrobilam suszone na psia dietke, reszte upieklam, zjedlismy jedno udo na pol...co zostalo, obralam z kosci i lezy poporcjowane w zamrazalniku...