chyba stanie się u nas tradycją, że co sobotę, przynajmniej w lato grillujemy, przychodzą do nas nasi polsko-szwedzcy sąsiedzi i jest pełno śmiechu i zabawy, a najbardziej cieszy się moja córcia, bo może dłużej pobiegać po dworze i ma tyle cioć i wujków do zabawy.
kurczak na słodko z odrobiną miodu, karkóweczka i młoda cielęcinka na ostro :)
dodane na fotoforum: