fosfora 2010-02-26
wow,świetne
atessa 2010-02-26
krzesełko! kapitalne! O pierogach nie wspomnę, mrówka chyba lepiła i to pod mikroskopem ;)
taika 2010-02-26
no tak. piątek, wielki post :)
a te pierogi to tak klasyczną metodą lepienia zrobiłaś? Mnie takie w naturalnych rozmiarach nie wychodzą ;) I nie mów, że zagniatałaś brzegi w takie cycuszki bo w to nie uwierzę, albo zacznę myśleć, że jesteś krasnoludką ;p
Krzesło mi się strasznie podoba
mortis 2010-02-26
kolejne cudeńka :)
elwarka 2010-02-27
Ale się zrobiłam "w konia" - jak zobaczyłam to zdjęcie to byłam pewna, że to jakieś normalne mieszkanie, a dopiero po obejrzeniu innych zdjęć w galerii zrozumiałam o co tu chodzi. Te miniaturki sa tak realne i dopracowane w szczegółach, że nie sposób odróżnić.
Podziwiam i gratuluję takiej pasji, talentu i cierpliwości - bo spodziewam się, że to twoje dzieło.