[24921781]

Gdyby się nam zdarzyła taka maleńka miłość -siadła jak wróbel na płocie,rozćwierkana i płocha,pewnie byśmy się bali, by jej nam nie zabrali.Czy pamiętamy jeszcze to piękne słowo „kocham”? Podałbyś ją jak różę, może zostanie dłużej,może palców nie zrani,będzie pachnieć najsłodziej.Zasuszę ją w wazonie, niech zimą ogniem płonie,taki okruch radości znaleziony w ogrodzie.Gdyby się nam zdarzyła, jak gwiazda złota spadła,schowalibyśmy od ludzii patrzyli jak świeci.Czar by na nas rzuciła i w naszych sercach żyła,a tego nie opiszą najwspanialsi poeci.
/Anna Zajączkowska/

(komentarze wyłączone)