doskonale pamiętam mój pierwszy i ostatni teren na nim , bałam się jak nie wiem co , ale potem było tak cudownie...
pamiętam jak długo mogłam na niego patrzeć , jakoś nie potrafiłam oderwać od niego wzroku...
a najlepiej pamiętam jego wzrok kiedy odjeżdżał... tak bardzo nie chciałam go opuszczać...ale co mogłam zrobić ?
zostały mi tylko wspomnienia i tęsknota...
https://www.youtube.com/watch?v=7aZHNe36eoY
żaden inny mu nie dorównał i nie dorówna
smyk98 2012-01-09
Piękny ...
Ja też nie zapomnę nigdy konia z którym zaczęła
się cała przygoda z jeździectwem....
jasminp 2012-01-10
Doskonale rozumiem co przeżywasz ;(
Tylko, ze ja przy sprzedarzy żadnego z dwóch "moich" koni nie byłam .. W sumie to i lepiej bo bym nie mogła patrzeć w ich smutne oczy ;(((