SORRYYY....ale duzo pracy podczas malowania.Maluje sama z wnukiem i co tydz. jedno pomieszczenie.Jeszcze jeden tydz. sprzatania i mieszkanie bedzie jak nowe.Po tych ulewnych dniach mam nowy klopot. W lazience zalewa mnie od dachu a jako pierwsze pomieszczenie malowalam. Teraz musze zglosic w spoldzielni i praca na nowo, czyli po naprawie dachu moge ponownie pomalowac lazienke.
Zycze bezdeszczowej niedzieli. Troche slonca by nam sie przydalo.