Idąc w kierunku Wielkiego Hińczowego Jeziora spoglądam wstecz. Za nami idą inni. Idzie także pani z Chrzanowa ze swoją grupą ;)
dodane na fotoforum:
ufomen 2016-08-12
Tu jeszcze można było zawrócić... Później, gdy już widać szczyt, jakaś magiczna siła ciągnie człowieka w górę. Ja zawróciłem mniej więcej na tej wysokości, bo jakaś siła ciągnęła mnie w dół...