stało się...

stało się...

Hrabia robi wyrzuty lokajowi:
- Janie, dlaczego powiedziałeś hrabinie, o której godzinie wróciłem do domu? Przecież prosiłem cię o dyskrecję!
- Wcale nie powiedziałem! Kiedy pani hrabina spytała, o której godzinie pan hrabia wrócił, a ja odpowiedziałem jej, że nie patrzyłem na zegarek ponieważ jadłem akurat śniadanie

advokat

advokat 2010-05-01

niezła harmonijka z błotnika;/

dodaj komentarz

kolejne >