;)

;)

Skacowany facet budzi się w wyrku, rozgląda... obok niego na łóżku leży jakaś kobitka.
Przygląda się jej i nic z wczorajszego wieczoru nie pamięta. Zagaduje:
- My się chyba znamy?
Ona do niego:
- No myślę... w końcu jesteśmy już 15 lat po ślubie!