Stoi gość na ulicy, z uszu leje mu się krew, gałki oczne na wierzchu wiszą właściwie na ostatnich żyłkach, między nogami pęta mu się wypadnięty odbyt, w dłoniach trzyma wątrobę i mówi: - No! To żem se k....a, kichnął ..
jozefek 2009-07-17
A kogo będziesz rzucała :)))
devill 2009-07-17
Musiałam skopiować ten dowcip. Uśmiałam się do łez. Jest sama w sobie okropny, ale widocznie mam takie poczucie humoru. Pozdrawiam.
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]