dalekich krańców wszechświata elfowie dostrzegli... że światło na początku swej długiej drogi... wychodząc z pierwotnego jądra bezkresu... zamienia się w widmo rozczepiając biały promień w kolorową zorze... niekiedy takie widmo stanowi gwiezdne wrota... przenoszące planety w inne wymiary czasu równoległego kosmosu...
dodane na fotoforum: