coś Wam opiszę,na kontroli dostałam skierowanie na rentgena,udałam się pod wskazane miejsce i na miejscu pani zajmująca się prześwietleniami,po obejrzeniu karteczki od lekarza chirurga ortopedy,pyta mnie tak?!
a druga kość śródręcza to ta?i wskazała palcem na mój palec wskazujący myślałam,że się przesłyszałam!:(
dobrze,że nie zaczęła prześwietlać nogi,bo mogłoby tak się zdarzyć najwidoczniej,cóż tam śródręcze czy śródstopie,kość druga,czy czwarta!
na kolejną wizytę już się nie wybieram...