dzidkax 2010-12-29
Jagodo,każdy statek to pływający hotel z basenem,ze sklepami.
Mój był ten ostatni,ale przechodziliśmy wielokrotnie przez hole bajecznych statków,aż oczy bolały z nadmiaru przepychu,a zapach ichnich kopcidełek mam jeszcze w nozdrzach,ech...
Luksus bije po oczach i kręci w nosie.