Metoda prób i błędów:)

......z makaronów to ja jadalam tylko ten w rosole bo makaronowa to ja nigdy nie byłam. No ale i na mnie przyszło - naczytalam się na różnych grupach fb jakie to pyszne makarony z dodatkami robią więc stwierdziłam, że może i ja też zrobię......na pierwszy ogień poszedł tuńczyk bo ostatnio bardzo się polubilismy :):):). A że nie mogłam zdecydować się w jakim sosie to zmieszalam i koncentrat pomidorowy i jogurt i koperek no i wyszedł....... makaron pełnoziarnisty z tuńczykiem po mojemu ;):):).... Zjadliwy był ale do doskonałości to mu dużo brakuje no chyba ze ta miłość do makaronów nie rozwinie się.....