A było to tak...

A było to tak...

Idąc w grupie natknęliśmy sie na oryginalny samochód, jego intensywny kolor przyciągał z daleka wzrok każdego przechodnia. Po paru minutach ów obiekt stał się centrum zainteresowania i wszystkie obiektywy skierowane były właśnie w tę stronę. Robiąc to zdjęcie po prawej stronie dostrzegłam dwóch mężczyzn dziwnie się na nas patrzących. Uznałam to za normalne i wróciłam do ustawiania modeli. Po chwili podeszli znacząco w naszą stronę, ponieważ okazało się, że są jego właścicielami. Po oblaniu się dość wyraźnym rumieńcem nastąpił nerwowy śmiech z naszej strony, jednak panowie byli na tyle mili, że wybuchli serdecznym śmiechem, który rozładował całą atmosferę. Szybko się pożegnaliśmy i każdy poszedł w swoją stronę.

klaart

klaart 2008-01-19

łoooooooo matko..jak TY to robisz...piknie

klaart

klaart 2008-01-19

nie wiem czy wielki...ale powrót;D

naska

naska 2008-01-19

ZAJEBISTE kolory !!!!!!!!!!!! poprostu rewelacja ! az wstałam z krzesła.

cruella

cruella 2008-01-20

przepiekne jest to autko.. lubie takie klimaty i sama bym chiala byc jego wlascicielka :D (tylko prawko bym musiala zdac)

Bardzo mi sie podoba ten wzorek w kwiatki na nim

nelka

nelka 2008-01-20

Extra - jak z obraza

zazulia

zazulia 2008-01-26

Kochana, toż to bryka moich marzeń... Wolałabym inny kolor, ale nawet ten bym przeżyła, byle mieć taaakie auto... ech...
( Dzięki za miłe słowa ! Ja od dawna "podglądam Cię" regularnie i podziwiam ! ) Pozdrawiam serdecznie !

dodaj komentarz

kolejne >