Sójka...

Sójka...

...ze zdobyczą.
*************************
Na wesoło:
Uczniowie mieli w domu przygotować wiersz o ptakach. Jaś dumny ze swego dzieła zgłosił się na ochotnika i czyta: Ojciec wrócił wczoraj narąbany jak szpak na schodach wywinął orła w progu puścił pawia z nosa wyleciały mu dwa gile poszedł dalej pic na sępa i padł jak kawka.

Inne https://www.garnek.pl/doris7/7793717

dodane na fotoforum:

anijas

anijas 2009-11-27

hahahaa...dobre ;))
czyżby zbliżała się zima i sójka zaczyna robić zapasy?

bmator

bmator 2009-11-27

wybierała sie za morze... i prosze...
zostala z nami;)
;)) pozdrawiam i zycze dobrej nocy;))

katakum

katakum 2009-11-28

.. jednka jeszcze ię nie wybrała w podróż ... wypracowanie - superaśne

esterra

esterra 2009-11-28

Extra ptaszek:)

jurekw

jurekw 2009-11-28

Jasiu ma super ojca:)))
Sójka to ostrożny ptak. Pierwsza w lesie ostrzega inne ptaki o pojawieniu się natręta. Potrafi dla zmylenia udawać dzięcioła waląc dziobem w pień. Taki zmyślny ptaszek:)

eljot60

eljot60 2009-11-29

... Jasiowi piątka się należy ;)))
a sójce : jeszcze raz to samo :))

dodaj komentarz

kolejne >