doonka 2010-02-22

piękny.... :)

juanita 2010-02-22

Świetne! ;)

mortel 2010-02-22

Piękna gerbera ! /moje ulubione kwiaty:)/
Pozdrawiam życząc miłego wieczoru:)))

zuela 2010-02-22

Zachód...
A gdzie południe?:))))

digijan 2010-02-22

o dwunastej bylo! :))))

zojka11 2010-02-22

mysle ze to dobre rozwiązanie :) milo sie oglada zdjecia ptrzy dzwiekach fletni Pana :)

zuela 2010-02-22

A fotka gdzie??? Spałeś!... leniszek:))))

digijan 2010-02-22

mialem przerwe :)))

zuela 2010-02-22

Sjestę!:)... czyli spałeś... na moje wyszło:))))

digijan 2010-02-22

Sjesta to nie spanie, tylko odpoczynek:)

zuela 2010-02-22

i przegapianie południa:))) ale ja będę ostatnia, która rzuci kamieniem, też bym chciała mieć w południe sjestę:)

digijan 2010-02-22

nic nie przegapiam! poludnie nagrywam na kamerze filmowej i pozniej ogladam :)))

zuela 2010-02-22

To się nazywa chciwość południowa;):))) Jak tak mozna samemu oglądać?? a inni??:))))

digijan 2010-02-22

inni ogladaja na zywo :)))) nagrywanie ma ta zalete ze moge sobie poludnie o polnocy ogladac, ajak zapomne jak wygladalo to odtwarzam jeszcze raz :)))) mowie Ci super sparawa !!!!!!!!

zuela 2010-02-22

a północ też tak można oglądać w południe?:))))

digijan 2010-02-22

tez mozna ale polnoc nie jest taka efektowna jak poludnie ;)

zuela 2010-02-22

Nie znasz się:)))) Taką północ kiedyś widziałam, ze południe niech się schowa:) Nigdy więcej tak cudnego, pełnego gwiazd nieba nie widziałam.... wyglądało, jakbym nad głową miała granatowo-czarny durszlak ze złotymi dziurkami:))))

digijan 2010-02-22

to nazywa sie planetarium :)))

zuela 2010-02-22

Nieprwda!... to się nazywa lato, jezioro rynnowe w dolince... noc... i ja przed namiocikiem... tak to się nazywa:))))

zuela 2010-02-22

Digijan... myślisz, ze zachwyciłoby mnie sztuczne niebo?? Mam większe wymagania:))))

digijan 2010-02-22

nie znam jeziora rynnowego, w dolince to musi sie zgadzac bo na gorce sobie nie wyobrazam :))) e tam, zmylilas mnie tym durszlakiem :))))))))

zuela 2010-02-22

ahahahaha.... Digijan, to już mi wyszło, że 3:0 dla Ciebie:))))
Ale pomyśl... takie jeziorko na górce... to by dopiero było;):)
A jeśli chodzi o durszlak... to mówiłam, że mam zwyrodniałą wyobraźnię;):)))

digijan 2010-02-22

wiesz a ja juz widzielem! coprawda nie na gorze ale w gorach :)))

zuela 2010-02-22

E tam... takie to i ja widziałam! Miałam na myśli takie wiesz... na czubku góry:)))

digijan 2010-02-22

tez widziwlem ale bylo bardzo male i gorka tez mala. :)))

zuela 2010-02-22

I jak?? trzymało się???

digijan 2010-02-22

to bylo w naszych tatrach niedaleko jaskini mroznej :)

zuela 2010-02-22

A ja tamtą durszlakowatą noc w Borach Tucholskich widziałam:))) Chyba jej do końca życia nie zapomnę:) To jak zobaczyć cały kosmos... człowiek wydaje się wtedy byc wszędzie i nigdzie:))))

digijan 2010-02-22

a zdjec nie zrobilas!!! nieladnie :))) dla siebie zachowalas ;)

zuela 2010-02-22

tez żałuję, ale wtedy miałam takiego zwykłego pstrykacza... zwanego - idiotenkamera;):)

digijan 2010-02-22

dostalas go czy sama kupila :))))))))))

zuela 2010-02-22

Dostałam:)

digijan 2010-02-22

ja bym sie obrazil ;)))))))))

zuela 2010-02-22

Ja tam nie jestem obrażalska:) zresztą, wtedy dać mi coś lepszego, to by było zwyczajne marnotrawstwo;):)

digijan 2010-02-22

no to jestem juz teraz spokojniejszy :)))

zuela 2010-02-22

A byłeś niespokojny?;):) To od tego oglądania południa o północy;):))))

digijan 2010-02-22

nie o to! :) z tego wszystkiego zrozumialem ze teraz masz juz cos lepszego (bardziej intelektualnego) potrafisz robic lepiej zdjecia i napewno jesli jeszcze raz przydazy Ci sie taka polnoc o polnocy to pstrykniesz fajne zdjecie. Niezapomnij aparatu i statywu! :))))))))

zuela 2010-02-22

Mam aparaci i nawet statywik, ale umiejętnosci wciąż marnawe... nie wiem, czy się przyznać, jakie to zdjęcie usiłowałam nocą zrobić:)

digijan 2010-02-22

przyznaj sie! :) bedzie Ci lzej na duszy :)))))

zuela 2010-02-22

Hm... siedziałam sobie na ławeczce przed domem... światło padało tak, ze widziałam na ścianie swój cień... bardzo mi sie podobał... no i zrobiłam mu zdjęcie... z lampą:)))))

zuela 2010-02-22

Bardzo byłam zdziwiona, że nie wyszło;):)... aż wreszcie załapałam, dlaczego;):)))

digijan 2010-02-22

lampa nie blysla?

zuela 2010-02-22

No właśnie błysnęła!!! W tym cały problem... taki piękny cień zmarnowany:))))

digijan 2010-02-22

ahaaaaaaaaa, no i cien sie blysku przestraszyl i znikna?

zuela 2010-02-22

Dokładnie!:) a wszyscy się ze mnie śmiali:)

zuela 2010-02-22

Można wpaść w kompleksy, prawda?:))))

digijan 2010-02-22

nie martw sie, prawdopodobnie bylo ciemno a cienie sa plochliwe, jak sie przestanie bac to moze wroci i wtedy go musisz zaskoczyc! Tylko niezapomnij lampy blyskowej wylaczyc :)))))))

zuela 2010-02-22

To co... myślisz, ze mam go siatką na motyle łapać?:))))

digijan 2010-02-22

tak dokladnie nie wiem... nie mam az takiego duzego doswiadczenia z cieniami, ale mysle ze powinnas sie gdzies przyczaic z aparatem, najlepiej gdzies pomiedzy la latarnia i ta sciana! Jak ten cien sie znowu pojawito go pstryknac i juz bedzie Twoj :))))

zuela 2010-02-22

Ja go raz przyłapałam:) Jak sobie biegał boso po trawie, ale był jakiś inny... to był dzienny cień:))))

digijan 2010-02-22

a to calkiem cos innego!!! Te dzienne cienie nie sa takie polochliwe :) sabardziej odwazne. Takiego tez mi sie udalo sfotografowac :
http://www.garnek.pl/digijan/7723400

mialem tyle szczescia ze staly sobie spokojnie i nie potrzebowalem statywu :))))))

agaaa77 2010-02-24

Czasami brakuje słów , aby wyrazić uczucie zachwytu ...
Pozdrawiam...