tak ładnie siedzę sobie na nocniczku:)

danka10 2008-12-03

..sama przyjemność siusiania...buziulki...

nicool 2008-12-03

jaki super nocnik,chyba jestem zacofana,nie wiedziałam,że takie istnieją.Teraz to można śmiało...:)

agazuma 2008-12-03

ech zeby maja tak chciala

agna86 2008-12-03

Ślicznie:))
Sebka powoli też przyzwyczajam:)
Na razie sadzam misia na nocnik, a on go ściaga i sam siada;) Wczoraj usiadł na nocniczku, później zszedł i kucnął obok... haha no i plama;))

moon78 2008-12-03

A cóż ja widzę? Marysine nóżki;) Słodkości

ulaiza 2008-12-03

Ciekawe na czym się skupia?? na zabawie czy na..........?????:):)

izolden 2008-12-03

Witaj Marysiulko,ale nocniczek to masz superowski. Buziolki.

polly 2008-12-03

heheh model komfortowy
za parę lat wymyślą takie z dvd :P

apemaia 2008-12-03

CHYBA ZARTUJESZ ZE MARYSIA JUZ DO NOCNICZKA SIKU ROBI :)MOJ ANTONIO JESZCZE NIE WIE CO TO JEST :(

beate 2008-12-03

Spij dobrze;)

agna86 2008-12-03

Z h&m:))

agazuma 2008-12-03

dobry wieczor kochani mamy malo czasu na garnuszek majeczka calymi dniami rozrabia i nie daje usiaść ani na chwile ale dziekujemyza odzwiedzinki życzymy spokojnej nocki zapraszamy do obejrzenia filmu z wyczynami maji (ps.dla lepszego oglądanieprzekręć monitor)

eva81 2008-12-04

ale extra ;))))

olaf1 2008-12-04

no no swietnie Marysiu

agna86 2008-12-04

Jarek wypatrzył, ale nie było rozmiaru. Po jakimś czasie przywiozłam do domu i niespodziankę mu zrobiłam;)) Biedny przeżywał, że takie fajne a rozmiaru nie mógł znaleźć;p

barusia 2008-12-04

ale wypasiony nocnik!!!

beate 2008-12-05

MIŁEGO WIECZORKU;)pozdrawiam cieplutko:*

barusia 2008-12-05

udanych Mikolajek,Mikolaja z duzym workiem:)))

ulaiza 2008-12-06

a Marysia siedzi i siedzi:))) milutkich Mikołajek:)

ulaiza 2008-12-07

puk, puk!! milutkiej niedzieli życzy pracuś:)))

hadwao 2008-12-07

super fajnego i pogodnego dnia zycze...

danka10 2008-12-07

Witaj Mario....co ta matka na tym nocniku tak długo Cię trzyma...radosnej niedzieli życzę...buziaczki..

agazuma 2008-12-07

Karol i Hela spędzają powtórny miodowy miesiąc, na uczczenie 40. rocznicy ślubu. Lecą sobie do Australii. Nagle głos pilota:
- Drodzy pasażerowie, silniki odmówiły posłuszeństwa. Możemy lądować awaryjnie na wyspie przed nami, ale prawdopodobieństwo że ktoś nas odnajdzie jest równe zeru. Dziękujemy za wyrozumiałość.
Karol drapie się w głowę i mówi do Heli:
- Kochanie, opłaciłaś rachunki za mieszkanie?
- Tak najmilszy, uregulowałam tuż przed wyjazdem.
- A za telefony?
- Też zapłaciłam, najdroższy.
Karol myśli, myśli, myśli...
- A ZUS-y nasze popłaciłaś?
- O Boże, kochanie, na śmierć zapomniałam! Och, dowalą nam karę!
Karol caluje ją tak, jak nie całował od lat 30., śmieje się, wrzeszczy jak wariat:
- Przeżyjemy! Znajdą nas! Te skur***** znajdą nas, nawet na końcu świata!

hss.pl

ulaiza 2008-12-07

ciiiii, spać idziemy:))) dobranoc:)

viki272 2008-12-08

hihihi ale ma słodkie nóżki:)))

kociak6 2008-12-08

a potem będzie spędzała pół dnia na kibelku z książeczką:D