Z listkiem mięty, papryką, marchewką, ogórkiem, ryżowym wermiszelem, krewetkami, sałatą rzymską i sosem sriracha. Do tego sos ( nie ma go na zdjęciu) z sosu sojowego, oliwy sezamkowej i paru kropel soku z limonki ( albo octu ryżowego). Niektórzy dodają cukier do sosu- ja tam wolę bez cukru. Zawinięte w płatki papieru ryżowego. Ciut za luźno je pozwijałam- następnym razem będzie lepiej.