dunat 2010-08-30
Panie Karmeluuuuu a trudne były te próby? He? Bo nas też chyba wyślą..... Trudne były? :)
deresz 2010-08-30
Zawsze myślałam, że próby oceniają wrodzone predyspozycje psa, więc pojechałam na nie z marszu:)) Nic bardziej mylnego, ocenia się stopień wyszkolenia psa w dużym stopniu:)
razdwa3 2010-08-30
Fajny relaks!
deresz 2010-08-30
My dosłownie pojechałyśmy z marszu, bo mi się wydawało, że Bajka jest grzeczna i przyjdzie do mnie jak zawołam, kąpie się więc do wody spokojnie wejdzie, stójki robi, a tu się okazało, że czesz pole nie z tej strony z której powinna i mam ją naprowadzić, nie wiem jak to się stało, że ją naprowadziłam bo nigdy tego nie robię, na wyraźne hasło ma płynąć :)) i to pięć metrów i wracać:)) itd. itp, zdała dostała III stopień czyli marnie, ale później przeczytałam, że ci co brali udział w próbach w sobotę następnego dnia startowali w konkursach:)) ( z tymi samymi psami)
aksed 2010-08-30
Piękne stadko małych rudzielców:)
Ja poszłam i z Zambią na próby z marszu byłam zielona jak nikt liczyłam na nią i na jej geny...zdała na dyplom I stopnia....z Afrą obiecałam sobie ,że na taki stres nie dam się załapać i z nią "potrenuję" nic z tego były szczeniaczki i Afra zamiast po polach gonić i uczyć się pracowała jako niania 13-tu szczeniaków ....poszła na próby i pokazała jak się wystawia i pracuje w polu bez przygotowań ....odziedziczyła po tatusiu i mamusi:))) dyplom tez I stopnia:)
ladyz10 2010-08-30
Przesłodkie , małe rude dupaski .
No Karmelku ucz maluchy , niech wyrosną na wspaniałe Psiska... ;-)
marszi 2010-08-30
jaaaaa chce jednego <3
manta 2010-08-31
Jaka dzieicarnia:D