,,Kto pogubił te pióra różowe na niebie?
Aniołowie kochania, kochania, kochania. -
Popłynęli daleko - nie do mnie i ciebie,
lecz tam, gdzie szyby płoną snem oczekiwania.
Aniołowie milości pióra pogubili,
niosąc w oddal rozkosze, rozkosze, rozkosze,
różowe pocałunki, nieskonczoność chwili
i pełne łez amfory, i róż pełne kosze.
Jeno pioro wionęło nad tym naszym domem,
gdzie w oknie brak złotego, złotego płomienia,
i zawisło nad nami różowym ogromem,
i zawisło nad nami żałością wspomnienia...
Kto pogubil te pióra różowe na niebie?
Aniołowie kochania, kochania, kochania. -
Popłyneli daleko - nie do mnie i ciebie,
lecz tam, gdzie szyby płoną snem oczekiwania."
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
kot54 2010-11-02
Pięknie.....:))))
Pozdrawiam.
A miętuski to też rarytas mojego męża.
deyzi2 2010-11-02
Gdy kładziesz się spać
i oczy zamykasz -
- Twe serce jak zegar tyka.
Ono chce - byś smacznie dziś
spała, a jutro.........
z uśmiechem raniutko wstała.
DOBRANOC :)***
andziav 2010-11-03
Ciekawe ile jest w tym naszej ingerencji????No ale cóż...Anie to Anie:)))