8 km/ 43 min- bez tragedii ;)

8 km/ 43 min- bez tragedii ;)

Czy ja mam złudne wrażenie czy ... Zapachniało wiosną?...

....................................................

"Ja nigdy nie byłem fighterem. Nie lubiłem się z nikim ścigać. Zawsze wolałem być osobny niż pierwszy. Raczej inny niż lepszy - jakkolwiek tę lepszość mierzyć. I zawsze było we mnie więcej melancholii niż radości, więcej rezygnacji i pogodzenia się z losem niż woli dokonania czegoś niezwykłego, osiągnięcia czegoś, wygrywania, błyszczenia."
- Piotr Fronczewski