ze przypalilam czesc obiadu.......... ;)P
wszystkich zmartwionych losem obiadu informuje uprzejmie ze lubie przypalone....... ;)
dodane na fotoforum:
dara64 2009-03-06
napisane jest MEDION, więc wybór należy do ciebie
jasiek56 2009-03-06
Zdrowa babka jesteś, nie przejmuj się pożarem fabryki leków! :P
lachowa 2009-03-06
nie szkodzi , Iwono..:)))))
ciasto czekoladowe zjem nawet oskrobane..:)))))))))))))
ale właściwie co to jest..????
bo nie opisałaś....:)))))
secrets 2009-03-06
Iwonka-bo ty za bardzo się wszystkim przejmujesz:(((Dobrze,że chałupy nie puściłaś z dymem:(((
jola520 2009-03-06
Iw. To był mój komentarz ten na górze:((bo korzystałam z kompa Oli:))))
lachowa 2009-03-06
już je zjadłam.....:))))))
lachowa 2009-03-06
to co ja jem..?????????
lachowa 2009-03-06
Re: oswojony, Iwono..:)))
i kąpie się w brodziku.....
gdy ma taką potrzebę to wchodzi do brodzika i czeka aż Julia napuści mu wody...a potem się suszy.....
wspaniały widok jak rozpościera skrzydła..:)))
lachowa 2009-03-06
taka brązowa ????? hahahahahahaha
to rzeczywiście długo się smażyła......:))))))
myślałam że to deser....:)))))
już chyba na oczy nie widzę...idę spać...
jutro do pracy....dobranoc..:)))))
elza5 2009-03-06
To, że przypaliłaś to pół biedy! Ale zadbaj o siebie i nie jadaj takich potraw.....to żle wpływa na żołądek!
jazkra 2009-03-06
nie wiem czy św. Florian chroni rybkę przed ogniem .....?
Jak widać nie całkiem .......-))))
milko 2009-03-06
heehee! Ja latem na lunch jadam pół kilo średnio dojrzałych śliwek i popijam kefirkiem! Wszyscy patrzą z przerażeniem ;-))) Ale spalenizny sie wystrzegam, źle sie po tym czuję ;-)))
henry 2009-03-07
witajIwonko.. czyli tak jak zapowiadalaś... ciężkie chwile z piaskiem...
No cóz... tak bywa w tym regionie..:))) cos za cos... piękne widoki ale.....
ryszek 2009-03-07
Dzień dobry! Nic wielkiego w końcu się nie stało! Jeszcze niejeden raz ,,karminadle" wyjdą nieprzypalone. A nawet w Plivie spaliły się tylko kartony, podpalone podobno przez złośliwych. Serdeczne pozdrowienia, miłego dnia!
dara64 2009-03-07
buzia
martynw 2009-03-07
o matko... toż sama o mało nie spowodowałaś pożaru.... ja też się przejęłam.... miłej soboty:):)
jairena 2009-03-07
Wyrzuć Cyprianko te skwarki , to już drugi dzień tak straszy:)