Wieczny koncert

Wieczny koncert

Wieczny koncert.

Jest takie miejsce
Żelazowa Wola
gdzie wieczny koncert
ciągle trwa.

Idąc spacerkiem
nad rzeczką Utratą
można usłyszeć
jak Fryderyk gra.

Można usłyszec ukojne
ballady,nokturny etiudy
że aż serce ściska i
stary pałacyk na chilę
ożywa, i dzwięk fortepianu
słyszę tutaj z bliska .

Na chwile zamieram
jestem jak w ekstazie
widzę na nim nuty
cicho rzeczka pluszcze
lecz gdy wzrok swój
na chwile wytężam
to się okazuję
że to tylko bluszcze.

Nagle płyną polonezy
jestem jak w amoku
siłą woli chce się ruszyć
nie mogę dać kroku.

Serce wali niczym bęben
nie zważam na trudy
stoję jak zaklęty w kamień
i słucham etiudy.

Widzę jego wiotkie palce
gdzieś na klawiaturze
i sonaty płyną równo
jak ptaki ku górze.

I tak cicho w sercu myślę
i dziękuję Panu On jest
skarbem narodowym poetą
fortepianu.

Henryk Siwakowski