Poruszająca opowieść o zmaganiu się z kalectwem, które niespodziewanie rujnuje wszystkie marzenia. To powieść o prawdziwym życiu, a także głównie o przewrotności losu, o walce o swoje szczęście i marzenia. A także o tym, że sami decydujemy, jak je przeżyjemy. To właśnie życie jest tytułowym płótnem, które sami musimy zapełnić barwami, naszymi emocjami, decyzjami i związanymi z nimi konsekwencjami. To od nas samych zależy jak w efekcie końcowym będzie wyglądał nasz obraz. Książka pełna wzruszeń, przywracająca wiarę w lepsze jutro, ucząca pokory wobec tego, co dzieje się w naszym życiu. Jeśli lubicie na wszystko narzekać, polecam tę książkę, a być może spojrzycie na swoje życie z innej perspektywy i docenicie to, co macie.
basiah 2016-12-22
Mysle,ze bardzo ciekawa... A Ty Kasiu nie czytasz, a polykasz ksiazki ... Pozdrawiam swiatecznie ;)
hania44 2016-12-22
Miłej lekturki! :) Ja zawsze doceniam zdrowie, bo to najważniejsze...pozdrawiam cieplutko! :)
ziutka 2016-12-23
Spokojnych świąt Bożego Narodzenia, spędzonych z bliskimi, w ciepłej, rodzinnej atmosferze, oraz samych szczęśliwych dni w nadchodzącym nowym roku
życzy Jola z rodziną