POZDROWIENIE RAN
JEZUSA MIŁOSIERNEGO
Pozdrawiam rany na
TWEJ pięknej twarzy
krew,co stróżkami
spłynęła na skronie
niech mnie prowadzi
do zródła miłości
gdy na ołtarzu biorę
CIEBIE w dlonie.
Pozdrawiam rana na
TWEJ dłoni lewej
kiedyś do krzyża
gwozdziami przybitej
dzisiaj wskazujesz nią
na swoje serce
i wszystkie skarby
dla mnie w nim ukryte.
Pozdrawiam ranę na
TWEJ prawej dłoni,
która przemieniasz
w miłosierdzie zdroje
-kiedy przebaczasz-
co było za trudne
i czego w życiu
do dzisiaj się boje.
Pozdrawiam rany
PANIE TWE na stopach
przychodzisz boso,
by być dla mnie sługa
bym CI pozwolił
moje stopy KRÓLU
obmyć i otrzeć
i całować długo.
Pozdrawiam ranę
otwartego boku
by to,co w życiu
rani i poniża
tak otworzyło mi
serce dla CIEBIE,
byś mógł ugasić w nim
pragnienie z krzyża.
(Ks.M.Bernys)