W moim sercu wciąż żywa
Kochać kogoś, to znaczy
widzieć cud niewidoczny.
Był ktoś w zasięgu ręki – odchodził, powracał.
Bywała miłość spontaniczna, darowana niespodzianie,
ale była także przez śmierć z objęć wyrwana.
Całe moje życie kocham i tęsknię,
kto mi da siłę jak nigdy przedtem.
Chcę wywalczyć swoje miejsce,
albo niech ktoś zniszczy do reszty.
/B.Mazurkiewicz /