Drzewo w złotym świetle

Drzewo w złotym świetle

Natura czasem tak to urządza że człek może tylko zamilknąć i podziwiać . Ja podziwialem :):)

dodane na fotoforum:

zapach

zapach 2011-04-19

..trzeba zamilknąć ..

stelka

stelka 2011-04-19

piekne

krysty

krysty 2011-04-20

Zlote drzewo

harpers

harpers 2011-04-20

Podziwiajmy razem..

eliza77

eliza77 2011-04-20

„Drzewo życzeń”

Właśnie już od teraz i na zawsze po wsze czasy … ta szczególna chwila … pozostanie im, w ich marzeniach … jak dwoje bliskich sobie ludzi, stojących nieruchomo pod drzewem życzeń …ona z wnikliwym i tkliwym spojrzeniem, utkwionym w jego jasno fioletowe oczy, a on z otwartymi
i pełnymi szczerości ramionami, gotów ją czule przytulić do siebie.
Stojąc tak, jak zaczarowani i czekając na jakiś znak, na coś, co pozwoli im zrobić, ku sobie ten pierwszy i zdecydowany krok.
Niezręczni, jak dzieci, trzymające w dłoni, pierwszy raz w życiu pędzel,
ale z jakiegoś powodu, zapatrzeni w swoje jasne dusze.
Ciekawi siebie wzajemnie … obiecujący sobie może zbyt wiele.
Drzewo jednak, jako żywa materia, zmienia się wraz z odchodzącymi porami roku, oni jednak niezmiennie stoją i czekają w bezruchu … tęskniąc za sobą coraz bardziej.
Całują wzrokiem swoje niecierpliwe usta i włosy przypominające już gałęzie...

eliza77

eliza77 2011-04-20

Całują wzrokiem swoje niecierpliwe usta i włosy przypominające już gałęzie drzewa … obnażają swe ramiona w marzeniach i dotykiem myśli pieszczą je czule, usiłując poczuć chociażby niewielki dreszcz.
Otuleni tysiącem dotyków w myślach, zmysłów rąk, ramion, z wtulonymi głowami w zaułek szyi, zatopieni w oceanie pocałunków, nie śmieją pożądać niczego więcej, chociaż z oczu przelewa się, przeogromna tęsknota niespełnienia.
Zaszumiało nagle ich drzewo życzeń, a gałęzie jego już porosłe, nagle pchnęło bezwiednie ich w swe ramiona, tak zdecydowanie, że nie w sposób niczego było zrobić.
Dokonało się … otrzymali oto swój znak.
Zatrzepotali mechanicznie ze zdziwienia rzęsami.
Teraz bez możliwości protestu i chociażby sprzeciwu … oddali się sobie,
z całą mocą i siłą swojej woli.
Zaszumiało drzewo życzeń im pieśń ledwo zrozumiałą, ochroniło, jak matka przed wiatrem i chłodem, otwierając się na nich i ich po...

eliza77

eliza77 2011-04-20

otwierając się na nich i ich potrzeby.
Nie wiedzieć jednak jak i dlaczego, wchłonęło ich wkrótce i po wsze czasy, aby już zawsze mogli być tylko razem, jako elfy drzewne.
Szczęśliwi jak nigdy przedtem, stali się częścią chwili drzewa i tego zielonego w lesie świata.

7.02.11 r.

andziav

andziav 2011-04-20

I się nie dziwię .....mi się też podoba...:)

dodaj komentarz

kolejne >