Drobinka zupelna , o wiele mniejsza od rodzenstwa, ale najodwazniejsza z calej piatki...i zupelnie nie rozumiem jak to jest, ze kocha ludzi...od dawna biegala za mna i dawala sie glaskac, teraz juz spimy razem, taki maly pikselek, a mruczy jak wielki traktor, no istnie cudo, zakochana jestem po uszy..
orioli 2016-10-10
Śliczne pysio. Tak lubię buraski.
Wygrała los na loterii. Wzruszające jest jej zaufanie na wyrost do ludzi.