nextday 2015-10-04
ano plaga tu..
i pomyslec..czego im wiecej do szczescia trzeba..
no ja nie wiem czego..
boudika 2015-10-04
Poważnie? W sumie dałam taki opis, bo mi się skojarzył z rysunkiem. Nie wiedziałam, że trafiłam w 10tkę. :)
Może brakuje im słońca?
nextday 2015-10-04
raczej w dupach sie przewraca z dobrobytu..
no i zbyt luzne podejscie do milosci..wg mnie.
dzis ten jutro tamten..jakkolwiek sa takie pary do smierci..ale to gatunek na wymarciu tutaj.
boudika 2015-10-04
Nigdy nie podejrzewałabym o to Norwegów. Jakichś południowców może, ale Norwegowie? Ciekawe spostrzeżenia. Ja byłam tam tylko na weekend więc to za mało aby poznac kogokolwiek i wyciagnąć większe wnioski.
nextday 2015-10-04
stac ich na podroze..duzo podrozują..wlasciwie tematy rozmow kreca sie albo wkolo tego gdzie byli..lub gdzie pojadą..mozliwe ze przejeli poludniowe zwyczaje..
ale z tym jak panem hilarym..czy koziolkiem matolkiem..
szukaja wszedzie(i znalezc nie moga) tego co jest blisko..
czasem blizej niz na wyciagniecie (jak to trafnie ujelas) reki..
kubas40 2015-10-05
Oj tam, od razu "narkotiki" . Dzieciaki tylko wymieniają się znaczkami pocztowymi.