W poświacie księżyca
Kiedy igrają cienie
Gdy myśl o tym, co mogłoby się zdarzyć
Wstrzymuje oddech
Westchnienia i szepty
Cichy śmiech w powietrzu
Wszędzie niewypowiedziane zaproszenia
Musimy uważać
By całkiem nie zgubić Naszej drogi
Czy magii, której tutaj szukamy
Nie możemy być pewni, że tu będzie
O poranku
Z odejściem księżyca
I w Naszych objęciach
Balsam na Nasze sponiewierane życiem dusze
https://youtu.be/0HhgBq_qb2Y