Już o 3-j po południu ''wylało się mleko''. Nasz spacer nad Wisłoką. Trochę straszno ,dlatego szybciutko przebieraliśmy łapkami. Baygel nawet nie oddalał się zbyt daleko. Chyba ta mgła trochę go przerażała ,mnie też. ''bohatery'' od siedmiu boleści.
dodane na fotoforum:
(komentarze wyłączone)