Ósma rano wypilam juz kawe
ale wokól beznadziejna pustka
mysli budza ze snu wyobraznie
twoje imie - szepcza usta.
Tesknia oczy za buzi obrazem
rece dotknac mialyby ochote
lecz odleglosc bezdusznie uparta
nie pozwala na czula pieszczote.
https://www.youtube.com/watch?v=0eSLtjwhbyo
(komentarze wyłączone)