O ile nie śpią z dziobem w piórach to najczęściej widzimy je właśnie tak!
Albo, kiedy jest bardzo płytko - podziwiamy całe korpusy, ale bez głów.
Ich pożywieniem jest plankton; tym samym muszą poświęcić dużo czasu na zdobycie odpowiedniej ilości pokarmu.
Fotkę można pstryknąć okazjonalnie, kiedy kaczucha postanawia zmienić miejsce żerowania. Odpływa parę metrów dalej i znów widzimy tylko kuper...
dodane na fotoforum:
mpmp13 2016-11-04
Ja częściej widywałam tylko grzbiety . Dzioby w wodzie odsączały pokarm. Re: Basiu można rowerem ,oczywiście . Czytałam o" pomysłach" nie tylko w Chinach. Głęboka ingerencja w naturę zawsze kończy się katastrofą dla człowieka .Niby takie uczone a własną gałąź podcinają . To się dzieje tu i teraz . Nasza puszcza ,jedyna na kontynencie też powinna się "zemścić" na durniach z rządów.Pozdrawiam