Na błotku szukała też kolacji parka sieweczek.
Całe to towarzystwo uparcie pozostawało w cieniu rzucanym przez wierzby i to godzinę przed zachodem słońca!
Dobrze się złożyło, że był wiatr, który mocno kołysał gałęziami, więc fotki pstrykałam, kiedy nieco resztek promieni docierało do bagienka.
Sieweczka stoi nieco urażona, bo przed chwilą żółtonogi przyskoczył do niej z dziobem. Odskoczyła i wyżaliła się do drugiej, co brzmiało mniej więcej tak:
oj-oj-ojojoj-oj-oj-ojojoj!
U mnie zimno ale słonecznie.
Życzę Wam równie błękitnego nieba, jakie było dziś u mnie:)
dodane na fotoforum:
mpmp13 2016-10-10
Dzięki za życzenia błękitu . Jakieś dziurki w chmurach widać niebieskie.Brodziec jest źle wychowany jak można dziobem straszyć taką śliczną sieweczkę.
wiska 2016-10-10
Dwa ptaszki w różnych strojach, urocze, choć czasem niegrzeczne...
U nas więcej ciemnych chmur niż słońca, które tylko czasem wygląda zza chmur...ale i to dobre:)
jasta 2016-10-10
Piękna dwójka. Dla mnie obydwa rzadkie, bo wodne i błotne nie bywają w mojej okolicy :))
orioli 2016-10-10
Rozkoszne błotko i goście w nim arcy ciekawi. Rozumiem, że chciałoby się mieć pełnię szczęścia w postaci dobrych warunków świetlnych, ale nie narzekaj. Ostatnio oglądam świat przez gęsty deszczowy woal.