Pierwsze saneczki po chorobie...
Do domu wracaliśmy z placzem..Bo za mało bylo sanek:)
oskos12 2013-01-19
Piękny kolaż...
nemo50 2013-01-19
Tak bywa....
bryza 2013-01-19
Ha ha ha ha , skąd ja to znam , u Szymka to jechali do sklepu po sanki ,bo płakał ,że jego zostały w Polsce a tam spadło tyyyyle śniegu jednej nocy i zamknęli szkoły i przedszkola ha ha ha ha :)))))))))
myszka2 2013-01-19
Nie płacz Marcelinko zima jeszcze dluga będzie i jutro znów na sanki pójdziesz z mamą. Sliczny kolaż:)
dana02 2013-01-20
Śliczny kolaż naszej Ulubienicy:)